Grzegorz Schetyna ma powody do radości. Z majowego sondażu IBRIS dla Onetu wynika, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości spada, a dla Platformy Obywatelskiej rośnie.
Wyniki sondażu:
PiS 33,3% (-1,2)
PO 27,6% (+3,3)
SLD 9,9%
PSL 5,3%
Kukiz 5,2%.
Reszta pod progiem:
Nowoczesna 4,1%.
Pisałem o tym wielokrotnie, ale to trzeba przypominać cały czas: Gdy Grzegorz Schetyna przejmował partię, miała w sondażach 13% poparcia i groził jej rozłam. Nowoczesna miała wtedy w sondażach 25% poparcia. To, że Platforma Obywatelska przetrwała wyborczą porażkę w jednym kawałku, to wielka zasługa Grzegorza Schetyny. To on uporządkował struktury partii w terenie w taki sposób, aby były zdolne do aktywności i dobudował do Platformy bardzo ważny filar, którego wcześniej nie było: Kluby Obywatelskie.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej jest rzemieślnikiem polityki. Wie, że kluczem do wyborczego sukcesu jest konsekwentna, rzetelna i ciężka praca u podstaw, czyli z jednej strony troska o struktury partii, a z drugiej regularne spotkania z wyborcami, na których można z politykami Platformy Obywatelskiej porozmawiać o wszystkim i zadać im każde pytanie, a nie z kartki – jak to jest na spotkaniach z politykami Prawa i Sprawiedliwości.
Życzę Grzegorzowi Schetynie premierostwa po wyborach parlamentarnych w 2019 roku. Jest przygotowany – ma wiedzę i doświadczenie oraz cechy świetnego gospodarza.
Co w tym czasie robi Robert Biedroń – dla wielu polityczny idol? Krytykuje Grzegorza Schetynę za to, że robi to, co robi.
Komentarze