Premier Beata Szydło na konferencji prasowej poinformowała, że Jarosław Kaczyński zdecydował o zmianach w jej rządzie. Z rządu odszedł minister finansów Paweł Szałamacha. Dotychczasowy wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki będzie jednocześnie ministrem finansów.
Plan Morawieckiego, który ma być impulsem do skoku cywilizacyjnego Polski od wielu miesięcy jest tylko na slajdach w multimedialnej prezentacji. Absurdalne wydaje się zatem dodanie wicepremierowi Morawieckiemu jeszcze jednego ministerstwa, skoro w ministerstwie rozwoju nic nie zrobił przez prawie rok urzędowania.
Dziwaczna jest także ta konstrukcja, w której Mateusz Morawiecki będzie musiał z jednej strony wydawać bardzo dużo pieniędzy jako minister rozwoju, a z drugiej strony pilnować państwowej kasy jako minister finansów. To wydaje się bardzo schizofreniczne. Dobre zarządzanie tak wielkim obszarem przez jednego człowieka wydaje się wręcz niemożliwe, jeśli Morawiecki nadal ma być żywym człowiekiem, a doba nadal będzie miała 24 godziny.
Fascynujące jest to, że Jarosław Kaczyński, który nie ma konta w banku, a internet myli z internowaniem, dał się omamić Mateuszowi Morawieckiemu kilkoma slajdami jakiejś prezentacji.
Komentarze