Prezydent Stanów Zjednoczonych przyleciał do Polski na szczyt NATO. Po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą jasno i zdecydowanie stanął po stronie przestrzegania konstytucji, a więc nie dał się oszukać Andrzejowi Dudzie i rządzącej większości, którzy chcieli wmówić Obamie, że z polską demokracją nie dzieje się nic złego. Co ciekawe, Andrzej Duda próbował stworzyć wrażenie, że temat Trybunału Konstytucyjnego w ogóle nie pojawił się podczas jego rozmowy z prezydentem USA.
Szczyt NATO jest bardzo ważnym wydarzeniem i dlatego powinien być wydarzeniem radosnym, bo cieszyć powinniśmy się z tego, że światowi Liderzy spotykają się właśnie w Polce. Jest mi jednak bardzo przykro i wstyd. Przykro mi, że prezydent USA musi w Polsce upominać się o przestrzeganie polskiej konstytucji, bo nie dba o to polski prezydent. Wstyd mi, że musiało do tego dojść. Wstyd, że po latach, kiedy Polska była stawiana za wzór dla innych państw, dziś jest problemem wolnego świata.
Innym powodem do wstydu w związku ze szczytem NATO jest to, że oszołomy rozdają uczestnikom szczytu ulotki, z których wynika, że prezydent Lech Kaczyński został zamordowany. Kolejnym powodem do wstydu jest to, że obecny rząd fałszuje historię wejścia Polski do NATO przez usunięcia z tego procesu m.in. Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Geremka.
Komentarze