W wieku 91 lat po długiej i
ciężkiej chorobie zmarł gen. Wojciech Jaruzelski. Ponieważ
urodziłem się dopiero w 1990 nie będę silił się na ocenę
słuszności lub nie wprowadzenia stanu wojennego, nie będę też
usprawiedliwiał albo piętnował jego poczynań.
Szanuję gen. Jaruzelskiego
za to, że oddał władzę bez rozlewu krwi. Należy mu się się
pogrzeb państwowy z wojskową asystą, prezydent i premier powinni
uczestniczyć w uroczystościach. Nie mam nic przeciwko, by generał
spoczął na wojskowych Powązkach.
Możemy różne oceniać
działalność Jaruzelskiego, ale nie podlega dyskusji, że był
bardzo ważną częścią najnowszej historii naszego kraju. Z tego
właśnie powodu należy poważnie rozważyć pochowanie generała na
Wawelu.
Niech mu ziemia lekką
będzie. Niech spoczywa w spokoju.
Komentarze