Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że była posłanka Platformy Obywatelskiej Beata Sawicka jest niewinna, a działania CBA, którego szefem był Mariusz Kamiński, były nielegalne. Wyrok jest prawomocny. Koszty procesu ma pokryć Skarb Państwa. Sąd jasno stwierdził, że państwo nie może testować uczciwości obywatela. Niezgodne z prawem jest kuszenie obywatela, by popełnił przestępstwo.
To już kolejny wyrok obnażający i piętnujący praktyki IV RP. Dobrze, że sędzia Igor Tuleya ma naśladowców. Ten wyrok to kolejny dowód na to, że są dobrzy i są też źli sędziowie i kolejny przykład fatalnej pracy prokuratorów. W radości nad triumfem sprawiedliwości, pamiętajmy, że o sprawiedliwość w sądzie jest często bardzo trudno. Wielu nie ma siły i pieniędzy na odwołanie się od niesprawiedliwego wyroku. Coś o tym wiem osobiście, ale to temat na inny wpis, za jakiś czas.
Pamiętam, że Beata Sawicka popełniła błąd przyjmując łapówkę i sprzeciwiam się takiemu zachowaniu, ale dziś ważne jest to, że totalitarne metody Centralnego Biura Antykorupcyjnego zostały pokazane, nazwane i skrytykowane przez sąd. My, podatnicy jeszcze długo będziemy płacić odszkodowania ofiarom IV RP. Wystawmy rachunek przy urnie wyborczej.
Życzę sobie i wam, żeby sąd nie kojarzył się z miejscem, w którym was nie stać na adwokata, a adwokat strony przeciwnej knuje z sędzią, kłamie i przyprowadza do sądu świadków, którzy kłamią. Żeby sąd nie był miejscem, w którym kłamstwo uznane jest za prawdę, a prawda zostaje zakrzyczana w majestacie świątyni sprawiedliwości.
To już kolejny wyrok obnażający i piętnujący praktyki IV RP. Dobrze, że sędzia Igor Tuleya ma naśladowców. Ten wyrok to kolejny dowód na to, że są dobrzy i są też źli sędziowie i kolejny przykład fatalnej pracy prokuratorów. W radości nad triumfem sprawiedliwości, pamiętajmy, że o sprawiedliwość w sądzie jest często bardzo trudno. Wielu nie ma siły i pieniędzy na odwołanie się od niesprawiedliwego wyroku. Coś o tym wiem osobiście, ale to temat na inny wpis, za jakiś czas.
Pamiętam, że Beata Sawicka popełniła błąd przyjmując łapówkę i sprzeciwiam się takiemu zachowaniu, ale dziś ważne jest to, że totalitarne metody Centralnego Biura Antykorupcyjnego zostały pokazane, nazwane i skrytykowane przez sąd. My, podatnicy jeszcze długo będziemy płacić odszkodowania ofiarom IV RP. Wystawmy rachunek przy urnie wyborczej.
Życzę sobie i wam, żeby sąd nie kojarzył się z miejscem, w którym was nie stać na adwokata, a adwokat strony przeciwnej knuje z sędzią, kłamie i przyprowadza do sądu świadków, którzy kłamią. Żeby sąd nie był miejscem, w którym kłamstwo uznane jest za prawdę, a prawda zostaje zakrzyczana w majestacie świątyni sprawiedliwości.
Komentarze